środa, 12 marca 2014

Rozdział 10

- A więc... Rose, podjęłaś decyzję jaką? - zapytał po raz kolejny.
- Jeśli zostanę będziesz ze mną?
- Tak - od powiedział loczek.
- Nie - zaprotestował Rob.
- A jeśli nie zostanę to...?
- To o mnie zapomnij - powiedział a ja zobaczyłam łzy w jego oczach.
- Jeśli powiem że nie? To mogę odejść?
- Tak, taka była umowa z twoim wujkiem - powiedział a ja zobaczyłam po raz kolejny rozpacz w jego oczach, bał się że powiem 'NIE'.
- Harry, ja nie chce krzywdzić ludzi. Ja nie mogę. Nie będę w gangu ale nigdy nie przestanę cię kochać. Nawet jeśli bardzo tego będziesz pragnął to ja zawsze będę cię kochała. Skoro powiedziałam nie to - po policzku popłynęły mi łzy - pamiętaj że...
- Proszę Cię, powiedz tak. Proszę! - krzyczał Harry.
- Przykro mi, nie mogę - chwyciłam klamkę i otworzyłam drzwi - żegnam was, ciebie Rob nienawidzę ale ciebie Harry kocham i nigdy nie przestanę.- Pozwolili mi wyjść, nie wracałam. Wszyscy mnie wypuścili, straciłam osobę którą kochałam. O której myślałam dwa tygodnie gdy byłam więźniem a teraz sama odeszłam.

*** Tydzień później ***

Nie wiem jak to się stało że ciągle żyłam, nie jadłam. Nie piłam... W nocy płakałam za Harry'm, pierwszy raz od wyjścia z domu Roba wyszłam do ludzi. Chodziłam po parku aż w końcu wpadłam na Zayn'a.
- Rose - zaskoczenie malowało się na jego twarzy.
- Zayn...? - byłam przerażona.
- Wróć proszę. Mieliśmy się uwolnić od Roba, mieliśmy pomagać ludziom ale od kiedy odeszłaś od Harry'ego on nie ma siły walczyć. Niall też sam sobie nie radzi.
- Co?! - zdziwiłam się - Odejść, uwolnić się od Roba?!
- Tak...
- Od kiedy mieliście taki plan? - krzyknęłam.
- Od kiedy Harry zobaczył cię po raz pierwszy w kawiarni, w której już nie pracujesz.
- On... Mnie śledził - to mnie nie zdziwiło - chwila, dlaczego chciał odejść od Roba?!
- Bo chciał pomagać, chciał być lepszy dla ciebie.
- Zayn! - usłyszałam krzyk Hazzy - rusz dupę bo Rob nas zabi... - zobaczył mnie i już nic z siebie nie wydusił.
- Dlaczego mi idioto nie powiedziałeś?! Dlaczego ja myślałam że ty jesteś ten zły a ty chciałeś odejść i być lepszy - walnęłam go w policzek z całej siły. Zdziwił się, się jednak mimo wszystko uśmiechnął się.
- Rose! - krzyknął i mnie przytulił po czym mocno mną zakręcił.
- Ej loczek, chodź tu - jakaś laska się do niego przytuliła a ja bardzo się zdziwiłam. Szybko się pocieszył.
- Rose, poznaj - chciał coś powiedzieć, ale ja uwolniłam się z jego uścisku i odeszłam szybkim krokiem. Jednak on był szybszy i objął mnie w pasie. - Ej! Rose!
- Czego chcesz Styles?! - krzyknęłam a po moim policzku ciekły...
- Styles idziesz - krzyknęła ta sama dziewczyna.
- Tak już do ciebie wraca - znów próbowałam odejść, jednak on był silniejszy.
- Gemma, podejdź - zawołał do dziewczyny, ciągle trzymając mnie w pasie. Dziewczyna do nas podeszła.

13 komentarzy:

  1. Czekam na następny, niech Harry bdz zły ;x

    OdpowiedzUsuń
  2. Nastepny, jeszcze chcemy zlego harrego ! :D niech ją zgwalci

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahahahahhahahhahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaa zal mi cie autorko. CO chcialas przekazac w tym poscie? rzal.. Mowilam zebys skonczyla pisac bo nikt tego nie chce czytac!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co? 37272 ludzi to cxyta odpierdol sie gowniaro! Dziwka... nikt ci suko tego czutac nie kaze (: pozdroXD BEKA HAHAHAHAH

      Usuń
  4. ty debko na górze pojebana zazdrośnico nic nie zrobiłaś tylko żal mi cie nic nie umiesz napisać więc gadasz głupie bzdury idź sie lecz albo zamknij morde dużo osób czyta a jak ci sie nie podoba to pyska zamknij bo idiotek nikt nie słucha jesteś jebnięta i naucz sie pisać bo czyba nie umiesz dzieki za uwage idź sie lecz !!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


    PS:super rozdział szkoda że taki krótki ale pisz dalej a takich idiotek jak ta na górze nie słuchaj

    OdpowiedzUsuń
  5. Spierdalaj mloda! Jestes napewno mlodsza wiec sie nie wpierdalaj. Pozatym mowie do autorki a nie do ciebie!!!
    OJ AUTORKO.. NAPRAWDE BARDZO CI WSPOLCZUJE. BARDZO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. o jo starsza sie odezwała może nie mówisz do niej ale my chcemy jej imaginy idź sie pierdol gdzieś indziej bo nikt cie nie chce fonnn!!!!!!!!!!!!

      Usuń
  6. Nie kazdy lubi czytac takie imaginy! A napewno nie tej autorki! Nie dosc ze hujowo pisze to tak samo sie zachowuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. a co ona ci ty debilko zrobiła jak nie lubisz jej imaginów to nie czytaj i sie nie odzywaj

    OdpowiedzUsuń
  8. Bede sie kurwa odzywac bo IMAGINY pisze sie po to aby mozna bylo wiedziec co pisze sie zle! Otuz ona hm. Nie umie ortografi myli sie prawie wszedzie. A o powtorkach juz nie wspomne.
    Za co wy jej tak bronicie? Za glupote?

    OdpowiedzUsuń